niedziela, 23 października 2011

W oczekiwaniu..

Kochani, to nie jest tak, że zapomniałam o moim drugim blogu i nic nie robię, po prostu czekam na dużą przesyłkę z rzeczami do ozdoby. Już we wtorek będę miała paczkę, a że udało mi się zabukować stolik na Christmas Market, na 26.11 i 11.12, więc biorę się ostro do pracy i postaram się pokazywać na bieżąco co i jak. 

wtorek, 11 października 2011

Szkatułka..

Nie wiem jak wy, ale gdy ja byłam mała, uwielbiałam buszować po mamy, babci, siostry, skarbach. Szkatułki, toaletki, to były najlepsze miejsca do zabawy. Przymierzanie, strojenie się, wyobrażanie sobie, że jest się dorosłą, ach co to były za czasy. Gdy robiłam tą małą szkatułkę na biżuterię, wracałam w pamięci do tamtych chwil, z nadzieją, że i ta szkatułka, będzie dla kogoś cenna, nie tylko ze względu na jej wnętrze. Szkatułka została pobielona, postarzona, zabezpieczona lakierem i zyskała inne życie.  Polecam.

sobota, 8 października 2011

Czas na herbatę..

Kochani dziękuję za cierpliwość, nie jest łatwo znaleźć czas na wszystkie moje pasje, niestety. W końcu znalazłam czas, naprawdę, i zrobiłam dwie rzeczy. Dziś pokażę jedną- pudełko na herbatę z dziewięcioma przegródkami i szklaną pokrywką. Długo u nas leżało to pudełko i czekało na swoją metamorfozę, miałam na nie kilka pomysłów, aż w końcu postanowiłam wybielić i pokazać piękno drewna- słoje. Niestety znów nie pomyślałam, aby zrobić zdjęcia przed. A oto efekt - jak wam się podoba?
Zaprezentowane pudełko można także obejrzeć, i nabyć, w kawiarni Greens Cafe przy Seaside Road.

niedziela, 2 października 2011

Po przerwie

Kochani, witam po przerwie!! Już jesteśmy przeprowadzeni, ułożeni, posprzątani itd:) Powiem wam, iż mam już kilka rzeczy nad którymi pracuję, które wymagają dopieszczenia, więc za niedługo wam je pokażę, jeszcze trochę cierpliwości.